Siatkówka

hypnotize · Wysłany: Pią 20:28, 12 Mar 2010 Temat postu: Siatkówka

Gracie?
Lubicie?
Oglądacie?
Komu kibicujecie?
Jak u was idzie z serwami, odebraniem piłki itp.?

Stubborn · Wysłany: Pią 20:51, 12 Mar 2010 Temat postu:

Gram. Nawet lubię, ale średnio mi to wychodzi. Odbijanie mam w miarę możliwości opanowane. Gorzej z serwami. Oglądać uwielbiam, ale tylko kiedy są mecze międzynarodowe. Zawsze stoję za Polską! : D

hypnotize · Wysłany: Pią 21:09, 12 Mar 2010 Temat postu:

Gracie? tak, na w-fie, w lato czasem jak z kim jest pograć to się pogra tak 'dla zabawy' ;D
Lubicie? no na pewno lepsze to niż kosz, nożna czy ręczna. w miarę lubię.
Oglądacie? jasne!
Komu kibicujecie? Polsce, oczywiście.
Jak u was idzie z serwami, odebraniem piłki itp.? serwy - raz wyjdą, raz nie, nie wiem od czego to u mnie zależy :p. jak zagrywam od dołu to idzie pięknie (czasem walnie o sufit :p), z górą gorzej. z odebraniem piłki też to samo - raz wyjdzie, raz nie - wiadomo.

Stubborn · Wysłany: Pią 21:15, 12 Mar 2010 Temat postu:

U mnie z dołem fatalnie, a z górą dosyć dobrze. : )

hypnotize · Wysłany: Pią 21:17, 12 Mar 2010 Temat postu:

No to na moim w-fie miałabyś dobrze, bo facet każe nam serwować górą. -,-

Stubborn · Wysłany: Pią 21:33, 12 Mar 2010 Temat postu:

U nas można jak się chce. : )

hypnotize · Wysłany: Pią 21:37, 12 Mar 2010 Temat postu:

Fajnie, my mamy wrednego faceta, to co on każe to trzeba robić i koniec. Cóż. ;p Od wtorku zaczynam chodzić na sks w siatkę, także może się douczę tej zagrywki i się wyszkolę XD. Babka mi kazała spowrotem wrócić.

Stubborn · Wysłany: Pią 21:41, 12 Mar 2010 Temat postu:

Z powrotem? A co już byłaś?

hypnotize · Wysłany: Pią 21:46, 12 Mar 2010 Temat postu:

Byyłam, ale przestałam chodzić. Nic mi kompletnie nie szło, a na sparingu mało grałam. To sobie po cichu przestałam chodzić Very Happy

. I dobrze mi z tym było, no ale ostatnio mnie baba zaczepiła, żebym wróciła, bo ona w 2 gim już przyjmować nie będzie. No to myślę, że może mi się coś uda, jak nie będę się nadawać to po prostu zrezygnuję albo będę ćwiczyć dalej. Chociaż to jest pocieszające, że nie będę najgorsza =,='

Stubborn · Wysłany: Pią 21:53, 12 Mar 2010 Temat postu:

Nom w sumie prawda. Idź, idź. : D

Sherry James · Wysłany: Wto 15:41, 30 Mar 2010 Temat postu:

Gram. Brat mnie nauczył.
Teraz pani od wf'u,
chwali mnie że jestem "najlepsza".
a mnie już to wkurza.
"Sherry, będziesz serwować? Będziesz?!" ; //